Przejdź do głównej zawartości

Czarnuszka


Dzisiaj troszeczkę inny post, ale myślę, że Was zaciekawi. Wtajemniczeni wiedzą, że interesuję się wyszukiwaniem cudownych właściwości w różnych ziołach, przyprawach czy drzewach.
Naturalnymi metodami leczę się od lat, wzmacniam swoją odporność i usiłuję wpajać te mądrości medycyny naturalnej rodzinie.
Oczywiście ogłaszam wszem i wobec, że zdarza mi się brać leki, ale tylko w ostateczności. Na szczęście, wzmacniając w naturalny sposób organizm, robię to bardzo rzadko. 
Córa kiedyś powiedziała, że jestem czarownicą i powinnam zaopatrzyć się w kociołek i kota, tak więc kociołek już sobie sprawiłam, ale za kota podziękuję, bo psiarą jestem :) 
Niestety mianem znawcy idealnego nie mogę się ogłosić, cały czas się uczę i wspomagam książkami, czy internetem (w dzisiejszych czasach to wygodne), ale na prośbę kilkorga z Was chętnie się podzielę swoją wiedzą i jak tylko ją uzupełnię, coś Wam napiszę.

Musicie wiedzieć, że nie jestem znachorką, zielarką, cudotwórcą. Nie robię eliksirów młodości, nooo może czasami. Stosuję w swojej kuchni wiele przypraw, a z czystej ciekawości i chęci poszerzenia wiedzy, czytam i poznaję właściwości medyczne zasobów swojej spiżarni. Myślę, że taka wiedza przyda się każdemu z nas, ponieważ przemycając odrobinę zdrowia do swoich potraw ograniczymy spożywanie leków, co wyjdzie nam tylko na zdrowie.

Dzisiaj czarnuszka. Wspomnę o najciekawszych dla mnie wartościach, ponieważ nie chciałabym zanudzać Was doktoratem, ale w sieci nie brakuje wiedzy na ten temat, więc korzystajcie. 
Z tą przyprawą polubiłyśmy się stosunkowo niedawno, może 2 lata temu. I choć znałam ją lat wiele i słyszałam, że jest zdrowa, jakoś nie zasiliła szeregu słoiczków i buteleczek. 
Teraz ją mam i nie oddam.



Czarnuszka siewna, to maleńkie czarne ziarenka, które mają w sobie niesamowite pokłady mocy. W starożytności mawiano, że  "leczy wszystko z wyjątkiem śmierci". Warto również wspomnieć, że to cudowne nasionko, z którego można tłoczyć olej (na zimno oczywiście) nazywano "złotem faraonów". Tutenchamon w swoim grobowcu posiadał buteleczkę z olejem czarnuszkowym, tak na wszelki wypadek. Gdyby w zaświatach coś mu dolegało, to posiadanie cudownego płynu z pewnością załagodziłby dolegliwości.

Jakie wartości posiada czarnuszka?
  • różnorodne kwasy tłuszczowe (linolowy, alfa-linolenowy, rzadki w przyrodzie eikozadienowy, palmitynowy, mirystynowy i inne)
  • fosfolipidy i fitosterole
  • cenne flawonoidy i równie cenne saponiny
  • białka (osiem z dziewięciu niezbędnych aminokwasów) i węglowodany
  • alkaloidy m.in. nigellinę, nigellaminę, nigellidynę, nigellicynę – rzadkie w świecie roślin)
  • olejek eteryczny zawierający m.in. tymochinon, limonen, karwakrol, karwon i in.
  • witaminy A, E, F, B1, B3, B6, biotynę, związki mineralne m.in. cynku, selenu, magnezu, wapnia, żelaza, sodu i potasu
Na co pomaga czarnuszka i jej olej?
Czarnuszka posiada wiele substancji aktywnych pomagających na wszelakie stany zapalne. Posiada właściwości antynowotworowe, antyoksydacyjne, ochronne.

Ma działanie immunoprotekcyjne. Zawarte w niej związki wzmacniają układ odpornościowy. Warto sięgnąć po czarnuszkę szczególnie teraz, na przełomie sezonów, aby wzmocnić organizm.

Poprawia samopoczucie alergikom. Regularne przyjmowanie oleju z czarnuszki przez 6-8 tygodni powoduje znaczną poprawę symptomów. Czarnuszka - podobnie jak witamina C - jest świetnym antyhistaminikiem.

Pomoże uporać się z anemią. W wielu badaniach wykazano, iż regularne stosowanie oleju z czarnuszki podnosiło poziom hemoglobiny i erytrocytów. 

Ma silne działanie antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybicze. W dobie powszechnego zagrzybienia jak również zbliżającego się przełomu sezonów skutkującego jak zwykle wzrostem przeziębień, gryp, infekcji zatok, oskrzeli itd. – warto o tym fakcie pamiętać. 

Pomaga pozbyć się nadciśnienia. Czarnuszka nie tylko obniża ciśnienie krwi i zmniejsza ryzyko powstawania zakrzepów, ale również chroni przed wzrostem homocysteiny, prowadzącej do rozwoju miażdżycy.

Przeciwdziała tworzeniu się kamieni nerkowych. Obniża stężenie szczawianów w moczu i hamuje formowanie kamieni nerkowych.

Działa przeciwwrzodowo na żołądek. Olej z czarnuszki powoduje wzrost ilości mucyny w błonie śluzowej żołądka. Czarnuszka ma również udowodnioną skuteczność przeciwko bakteriom Helicobacter pylori. Przynosi ulgę w przypadku symptomów refluksu żołądkowo-przełykowego.

Ma działanie cytotoksyczne – przeciwnowotworowe. 

Pomaga opanować zmiany skórne. Olej z czarnuszki jest tradycyjnie stosowany w przypadkach trądziku, łuszczycy, przy atopowym zapaleniu skóry, grzybicy skóry, wysypek, zmianach wywołanych zakażeniem bakteryjnym lub poparzeniem słonecznym. 

Ma działanie antycukrzycowe. Reguluje poziom cukru we krwi: działa  ochronnie na trzustkę sprzyjając jej regeneracji i proliferacji wysp trzustkowych beta odpowiedzialnych za produkcję insuliny.

Chroni przed osteoporozą. Zwiększa gęstość mineralną kości dzięki zwartości kwasów tłuszczowych oraz silnemu działaniu antyutleniającemu i antyzapalnemu.

Działa kojąco na ośrodkowy układ nerwowy. Stwierdzono działanie antydepresyjne, uspokajające i przeciwlękowe. Można powiedzieć, że zwiększa naszą odporność na stres i poprawiając samopoczucie.

Doskonała na problemy z włosami. Przeciwdziała łysieniu, hamuje wypadanie włosów, pozwala pozbyć się łupieżu i spowodowanego stanem zapalnym swędzenia, pobudza porost włosów i zwiększa gęstość czupryny.

Przyspiesza gojenie się ran. Owrzodzenia, skaleczenia, rozpadliny, zmiany ropne itd. zagoją się szybciej dzięki czarnuszce.

Wpływa pozytywnie na układ rozrodczy. Reguluje miesiączkowanie, wspomaga laktację u matek karmiących. Dobra wiadomość dla panów jest taka, że czarnuszka naturalnie podnosi u nich poziom testosteronu.


Pomysł na czarnuszkę.

Profilaktycznie.
Czarnuszką mieloną możemy przyprawiać kanapki, mięso, warzywa. Ziarna czarnuszki możemy dodać do pieczywa, zup, czy jako ziarna do sałatek. Czarnuszka nie zakwasza naszego organizmu, więc mieloną można zastąpić pieprz w codziennym stosowaniu. Olej będzie doskonałym dodatkiem do sałatek.
*Wejdź na KUCHNIA ILONY odszukaj tagu "czarnuszka", a z pewnością pojawią się potraw z użyciem tego ziarna lub oleju.

Zewnętrznie i wewnętrznie
Napar z czarnuszki 
Stosujemy do przemywania skóry, jako płukankę do włosów. Szklanka naparu dziennie może zdziałać cuda.
Przepis: 1 łyżeczkę zmielonych nasion zalewamy wrzątkiem i parzymy około 20 minut. Odcedzamy. Do picia można posłodzić miodem lub melasą z drzewa świętojańskiego (karobu).

Olej z czarnuszki 
UWAGA: Tylko  tłoczony na zimno!
Stosujemy zewnętrznie na skórę lub włosy oraz wewnętrznie (łyżeczka oleju 2-3 razy dziennie, dzieci połowę tego). 
Po otwarciu przechowujemy go w lodówce.

Nalewka czarnuszkowa
Potrzebne będą: pół szklanki zmielonej czarnuszki, szklanka alkoholu 40%. Zalewamy czarnuszę i odstawić na co najmniej tydzień. Po czasie filtrujemy przez watę.
Można używać zewnętrznie jak i wewnętrznie, podobnie jak olej. W przypadku zakażeń o charakterze grzybiczym (np. candida) nalewka na bazie alkoholu jest bardziej skuteczna niż napar.

Miód czarnuszkowy doskonały na przeziębienie, kaszel,  działa wyksztuśnie, łagodzi ból gardła, chore zatoki.

Potrzebne będą: łyżka miodu, łyżeczka czarnuszki, łyżeczka wina lub wódki. Wszystko dokładnie mieszamy.Zażywamy co 6 godzin, po 1 łyżce.
Papkę z miodu czarnuszkowego można stosować zewnętrznie, a gdy grubiej zmielimy czarnuszkę możemy używać jako peeling.

Czarnuszka to maleńkie, czarne ziarenko, które ma niesamowity power. Musimy jednak pamiętać, że to nie jest woda święcona, to nie tak, że czarnuszka leczy i nie działa natychmiastowo. Aby naturalne leczenie przynosiło skutek musi iść w parze z odpowiednim odżywianiem i stylem życia. Nie możemy go zatruwać w nadziei, że łyżeczka czarnuszkowego oleju nas wyleczy. To tak nie działa :). Zawsze leczy nas ciało, bo tylko ono wie jak to zrobić. Czarnuszka tylko ułatwia mu zadanie, resztę robi już Twój system immunologiczny. Pod warunkiem, że mu nie przeszkadzasz. Więc szanuj swój organizm, albo nie miej pretensji, że coś nie działa.
Myślę jednak, że przemycanie zdrowia jest wskazane i na dłuższą metę z całą pewnością przyniesie nam efekty. Stosowanie czarnuszki jako przyprawa w naszym codziennym menu
Swoją drogą ciekawi mnie fenomen dawnych dziejów. Nasi dziadowie, pradziadowie i starożytni Egipcjanie poznali fantastyczne wartości wielu nasion i stosowali, a w dzisiejszych czasach musimy mieć stertę badań, żeby uwierzyć w cud natury!
Ściskam Ilona ♥


źródła:
http://stressfree.pl/czarnuszka-znasz-jej-wlasciwosci-i-zastosowanie/
http://www.akademiawitalnosci.pl/20-powodow-dla-ktorych-pokochasz-czarnuszke/
http://www.herbapolonica.pl/magazines-files/5156139-13.pdf

Komentarze

Popularne posty